poniedziałek, 11 lutego 2013

świąteczne Anioły dla Hanutki i FrAniołka ;)

Witajcie,
za oknem zima, Ostatki dopiero we wtorek, więc jeszcze mieszczę się z tym postem w okresie po-Bożonarodzeniowym, prawda? ;)

Aniołki zostały zrobione specjalnie dla dzieci mojej koleżanki - Jusi z Opola, znanej w świecie blogowym, jako bistro mama :) (polecam jej przepisy z czystym sumieniem! nie dlatego, że się znamy, a dlatego, że są wyjątkowe, przepyszne (przetestowałam wiele z nich), a bloga czyta się, jak powieść...) ♥

Aniołki mają na plecach narysowaną pierwszą literę imienia :) skrzydła pomalowane w "dziewczyńskim" i "chłopackim" kolorze ;) a brzuszki ozdobione świątecznym motywem :)
Na Franiowym Aniołku renifer dostał "red nose" z cyrkonii ;) a na Haniowym pudełko, na którym siedzi laleczka przyozdobiłam większą ilością czerwonych cyrkonii :)

Jak Wam się podobają? :)




20 komentarzy:

  1. Śliczne, misterna robótka! Fajny ten lampionik ... gdzie taki nabyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izus na naszej krakowskiej gieldzie kwiatowej:-) jest tam kilka swietnych sklepikow:-)
      dziekuje!:-*

      Usuń
  2. śliczne te Twoje aniołki Kaja:) przeczytałam wcześniejszego posta...słyszałam od znajomej Pani ordynator że takich ciężkich zapaleń płuc jak w tym roku to dawno nie było!!! pozdrawiam i dużo zdrówka zycze!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! :)
      Rzeczywiście strasznie dużo dzieciaków teraz choruje :( ale nie ma się co dziwić, jak za oknem ani to zima, ani wiosna, czy jesień... paskudnie jest!oby do prawdziwej wiosny! :)

      Usuń
  3. Moja Kochana :) Ty zawsze sprawisz tak, że klawiatura mi pływa... kap kap kap :-*
    Oba wiszą u Hani w pokoju, bo Franiołkowy pokój czeka na remont i grzechem byłoby tego cudnego Aniołka teraz tam powiesić :) I jeszcze serduszko jest. W kuchni mi towarzyszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyś! nie ma piękniejszego prezentu niż Twoja/Wasza radość! :)
      Niech te Aniołki (Stróże) przynoszą dzieciakom szczęście! :)
      A serduszko, aż wstyd się przyznać, ale nie zdążyłam obfotografować :/
      Całusy dla Was ogromne :*

      Usuń
  4. Każda Twoja praca jest przepiękna !!! Aniołki są bardzo urocze ! :)

    A bloga 'Bistro Mamy' również często odwiedzam i powiem tylko, że szczerze Ci zazdroszczę próbowania tych cudownych dań ! :)

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mika, dziękuję Moja Droga! :)
      Co do "próbowania" chodziło mi o to, że testowałam u siebie w kuchni przepisy Jusi :)Osobiście nie miałam okazji ;), ale kto wie!
      W ogóle zabawna sytuacja z tą naszą znajomością ;)

      Usuń
  5. Świetny pomysł na aniołki! Urocze są:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ♥