poniedziałek, 29 kwietnia 2013

zdjęcia...

Zapewne większość z Was ma mnóstwo zdjęć swojego dziecka/swoich dzieci na komputerze, nie wywołane, bo jak tu wybrać te najpiękniejsze z miliona zdjęć? jak wybrać najlepszą minę z tych tysięcy podobnych, zrobionych klatka po klatce, ale jakże różnych od siebie? ;) ja muszę przyznać szczerze, że boję się sprawdzić ile zdjęć zrobiłam Brunkowi od jego narodzin...patrzę tylko, czy mój drugi dysk ma jeszcze trochę wolnego miejsca, czy już trzeba myśleć o kupnie kolejnego..i na dzień dzisiejszy nie wiem ilościowo, czy tych zdjęć jest kilka tysięcy, czy już dobiłam do miliona, wiem tylko, że zajmują one 250 GB ;)
I na prawdę, uwierzcie mi, cały czas myślę o tym, żeby je wywołać, chociaż część na początek, bo przecież kilka albumów już dawno zakupiłam, foldery z danymi miesiącami przygotowałam, żeby łatwiej było wybierać i przygotować do przesłania, ale przychodzi kolejny miesiąc, kolejna "porcja" zrobionych zdjęć, a ja nie mam kiedy usiąść i wybrać te NAJ...
Tak bardzo lubię pod opuszkami palców dotyk papieru, na którym wywołane są zdjęcia, nawet zapach mają niesamowity ;) dla mnie dopiero w takiej postaci są prawdziwe, wyjątkowe...
dlatego obiecałam sobie, że na drugie urodziny przygotuję Brunkowi albumy...
no to przygotowałam... z jednego naszego wyjazdu i to na prawdę ograniczając się, siedząc godzinami nad zdjęciami,wybrałam 200 zdjęć, jeden album... i biorę go do ręki co jakiś czas, przeglądam, uśmiecham, wspominam... i czekam na wolną chwilę, żeby wybrać kolejne.
Chcę, żeby miał kiedyś wspaniałą pamiątkę :)
tak więc majątek stracę, żeby wywołać dwa lata jego życia... ;) ale ambitny plan jest, tylko trzeba go zrealizować ;)

A dla tych, co na razie też czasu na wywołanie nie mają ;) dziś prezentuję coś kolorowego, coś dziecięcego i związanego właśnie ze zdjęciami...
coś, co każdemu z rodziców przyda się na pamiątkowe zdjęcia swojego dzieciaka np. z Chrztu, z pierwszych urodzin czy innego ważnego dnia z jego życia :)
Są to pudełka na CD - w każdym jest miejsce na dwie płyty.
Będą również idealne na prezent - same w sobie ozdobne, ale i zawierające płyty z piękną pamiątką :)
Pudełka czekały na swoją kolej już jakiś czas ;) ale dopiero, jak kupiłam nowe dziecięce serwetki, natchnienie przyszło i stworzyłam cztery pudełka.



PRZYJĘCIE



MIŚ MARYNARZ



BOCIEK 



ŻABKA



 WNĘTRZA PUDEŁEK
(wyglądają tak samo, wklejam więc tylko jedno zdjęcie)




słonecznego tygodnia Wam życzę! 
Kaja

20 komentarzy:

  1. pierwsza i z zabą sliczne :) wogóle wszystkie cudne !!! jak zawsze zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. żabka moja faworytka! Śliczne pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super te pudełka...Ja ma hopla na punkcie zdjęć...robię ich sporo i podobną ilość wywołuję na bieżąco....Wikusia ma już dwa pełne albumy i trzeci do połowy zapełniony...z każdych wakacji mamy kupiony recznie robiony album i tam tylko zdjęcia z tych wyjazdów naszych do tych miejsc...uwielbiam...i żeby nie tracić majątku ja zamawiam odbitki na Allegro. Jeśli chcesz to napisz do mnie to podeślę Ci maila do sprawdzonego sprzedawcy:)))))Raz niestety się nacięłam i mam kilkadziesiąt odbitek marnej jakości:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł i obrazkowo można sobie oznaczyć ważne wydarzenia:)))
    Żaba przezabawna:))) Jednak podobnie jak Ty preferuję zdjęcia w kartkowym albumie do sentymentalnego wertowania:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne! Bocian i żaba mnie zachwyciły:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne pudełka :)
    Pełne życia :)
    BUZIAK :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne pudełeczka i super pomysł !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pudełka na CD to świetny pomysł :) Jeśli chodzi o zdjęcia ... robię ich mnóstwo ... i mam ciągły brak czasu na ich wywołanie ( zdecydowanie się które wybrać ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Pudełka są prześliczne oraz funkcjonalne , super pomysł. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne te pudełeczka!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! Śliczne są te pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pudełka są prześliczne! :) ja mam ten sam problem ze zdjęciami, chociaż na początku starałam się wywoływać, to mam zdjęcia Leny do 7 m-ca, a to już niedługo będzie miała 2 lata! Muszę w końcu przysiąść i je powybierać, bo nie ma to jak na papierze,ale ogrom tych zdjęć mnie przeraża :/

    OdpowiedzUsuń
  13. CUDNY BLOG :) Pozdrawiam i zapraszam po dwa wyróżnienia :) http://wdeszczowydzien.blogspot.com/2013/04/nowe-wyroznienia-liebster-award-od.html

    OdpowiedzUsuń
  14. ja wywołuje zdjecia raz w roku :) ale w tym roku jeszcze sie za to nie zabrałam. dobrze ze mi przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie radosne, dziecięce wzory zawsze mnie ujmują. A już żaba to wesoła na maxa;))

    OdpowiedzUsuń
  16. przepiękne, wesołe prace:)pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. prześliczne te Twoje dzieła :)) co do zdjęć, mam to samo, miliony i chyba chciałabym wszystkie wywołać i oprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Your write-up truly fascinates the core of my curiosity.

    I admire along with the choice of acquired out the overall essence on the subject.
    Thanks this internet site.

    Also visit my web blog; six pack shortcuts workout plan

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ♥